Strony

piątek, 13 kwietnia 2018

Žulovská pahorkatina - 02.04.2018

Tym razem postanawiam zrobić sobie wypad rowerowy niemal w stu procentach w terenie. Wiem, że jakoś bardzo dużego dystansu to raczej nie dam rady zrobić. Pogoda bardzo ładna, ale ten wiatr !

Jakimiś niesprecyzowanymi ścieżkami docieram do miejscowości Písečná nad zalew wodny po starej piaskowni. Odpoczywam na swoim ulubionym w tym miejscu punkcie widokowym. Widoki są stąd naprawdę ładne. W górach w nocy spadł świeży śnieg...



Teraz kieruję się na Supikovice. Odbijam w las trasą rowerową tak by wiatr nie był tak odczuwalny. Po kilku kilometrach natrafiam na single rowerowe kompleksu "rychlebskich ścieżek". Konkretnie na singiel o nazwie "SuperFlow". Od teraz będę się poruszać po tych ścieżkach niemal przez kolejne 40 kilometrów. Zjeżdżam do "centrum" miejscowości Černá Voda. Po drodze kilka miejsc z utrudnieniami ze względu na prowadzone właśnie prace związane z wycinką lasu.






Wybieram singiel wiodący wzdłuż Černého Potoka do Vidnavy. Trasa łatwa, ale bardzo fajna no i jeszcze niedane mi było nią przejechać ;)




Do samej Vidnavy nie wjeżdżam. Odbijam na moment nad stary zalany kamieniołom w
Štachlovicach.


W niedużej odległości znajduje się zabytek techniki - 400 metrowy tunel kolejki wąskotorowej  wiodący do wyrobiska skąd wydobywano w przeszłości kaolin. Kaolin był transportowany do nieodległej fabryki szamotu w latach 1921-1955. Wlot tunelu został kilka lat temu odremontowany.






Wzdłuż rzeki Vidnavka jadę do miejscowości Velká Kraš. Stamtąd zaczyna się kolejny łatwy odcinek "Rychlebskich ścieżek". Trasa wiedzie głównie lasami w kierunku powrotnym do Černej Vody. Po drodze mijam kilka fajnych miejsc do odpoczynku, kilka skałek oraz kilka kapliczek fajnie odrestaurowanych. Na tej trasie dość dużym utrudnieniem są duże ilości powalonych przez wiatr drzew.






Tak trochę przy okazji postanawiam zaliczyć jedną z atrakcji turystycznych w tej okolicy - Smolný vrch. Tuż pod szczytem znajduje się ciekawy wytwór skalny zwany "Misami Venus"(Venušiny misky). Osobiście znam znacznie ciekawsze obiekty tego typu w okolicy samej Žulovej, ale tamte nie są zaznaczone na żadnej mapie ani nie prowadzi do nich żadna ścieżka ;)






A jak już wspomniałem o samej Žulovej to teraz właśnie w tamtym kierunku decyduję się udać. Jadę wzdłuż kilku dużych stawów zlokalizowanych w lesie na północ od Černej Vody. Wymęczyłem stromy podjazd na najwyższy szczyt  Žulovskiej pahorkatiny - Boží hora (527 m). Ostatnio szczyt został ogołocony z drzew i stojący na szczycie neogotycki kościółek jest widoczny z bardzo daleka.





W 1905 roku na wierzchołku wybudowano również chatę Jerzego, z której to do dziś pozostały jedynie fundamenty. Widoki ze szczytu są teraz całkiem ładne.





Zjeżdżam do Žulovej i jadę dalej do Vapennej. Odwiedzam pomnik poświęcony ofiarom obu wojen światowych znajdujący się przy drodze.




Leśnymi drogami docieram do części zdrojowej Jesenika. I dalej lasami do Písečnej. Końcówka to szybki przejazd główną drogą. Standardem było, że niemal cały dzień jechałem pod wiatr. Miałem nadzieję, że jak będę wracać to będzie on w plecy, ale jak na zlość późńym popołudniem zupełnie ustał ;)





Dystans dnia to trochę ponad 100 km. No i na koniec tradycyjnie link do albumu ze zdjęciami:
 
https://photos.app.goo.gl/qyKfXaw9BNb6DPGG3


2 komentarze:

  1. kiedyś były trasy rowerowe (lub szlaki) a teraz single tracki tylko :P

    Ten tunel kolejki chciałem zobaczyć w lutym, ale nie miałem czasu. Można do niego wejść?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do tunelu nie da rady wejść. Sam wlot jest zakratowany, ale "przedsionek" dostępny. Jak tam byłem ostatnio to bez gumiaków by się nie obeszło bo wyciekała woda i było błoto wewnątrz.

      Usuń