Strony

wtorek, 14 listopada 2017

Wyzwanie - Rajd Przygodowy, Opole - 05.11.2017

Rajd przygodowy "Wyzwanie" to impreza w której zespoły liczące w przedziale 2-6 osób mają za zadanie odszukiwać punkty zaznaczone na mapie i ewentualnie wykonywać wyznaczone zadania specjalne. Należy w określonym limicie czasu zdobyć jak największą liczbę punktów i nie spóźnić się na metę bo upływający czas wiąże się z utratą wcześniej zdobytych punktów...Rajd rozgrywany jest na terenie miasta Opola. Przy tworzeniu zespołu warto wziąć pod uwagę, że taka zabawa wymaga współpracy, a poza umiejętnością nawigacji warto czasami wykazać się odrobiną sprytu ;)


Start i meta są zlokalizowane w Narodowym Centrum Polskiej Piosenki w Opolu. Po odprawie technicznej o godzinie 09:30 następuje wspólny start wszystkich kategorii. Zarówno tych rowerowych jak  pieszych.




Niemal wszystkie zespoły udają się w kierunku wyspy Bolko ponieważ tam zlokalizowany jest pierwszy punkt +"ZS". Po drodze zdobywamy pierwszy punkt(dobrze, że nie wszyscy członkowie zespołu muszą się wspinać ;) ).




Na wyspie Bolko pierwsze z zadań specjalnych. Należy wyłowić ze stawu deskę za pomocą linki i haczyka. Kolejka oczekujących jest bardzo długa. Gdy przychodzi nasza kolej to niestety musimy wyłowić deskę, która pływa do góry dnem. Najpierw gimnastykujemy się by ją odwrócić tak by u góry było uszko. Samo wyłowienie deski trwa dosłownie chwilę....



Zadupiami kierujemy się na wschód. Po drodze do kolejnego zadania specjalnego zaliczamy punkt przy żydowskim cmentarzu.




Na kamionce "Bolko" z kąpieliska należy przepłynąć kajakiem na drugą stronę do zatoki i tam zeskanować kod. Mamy problem z utrzymaniem kursu, trochę nas znosi ale tak to jest jak jeden siedział w kajaku pięć lat temu, a drugi płynie po raz pierwszy w życiu ;)






Następny punkt do zaliczenia jest na nasypie kolejowym. Odnajdujemy go bez większego problemu.


Kolejny jest gdzieś na wiadukcie i jeszcze jeden w zarośniętym "oczku" ślimaka. Tu akurat poharatałem dłonie kolcami dzikiej róży bo zachciało mi się zjechać tam z nasypu ;)


Już gdzieś na wschodnich rubieżach miasta mamy do odnalezienia punkt na słupie wysokiego napięcia. Później przedzieramy się jakąś ledwo widoczną ścieżynką przez zagajnik do przepustu pod obwodnicą....





Czasu coraz szybciej ubywa. Decydujemy się zaliczyć jeszcze minimum dwa punkty z zadaniem specjalnym. Na parkingu CH Turawa Park trzeba odnaleźć dwa samochody. Jeden cały czas stoi w jednym miejscu, a drugi czasami zmienia lokalizację....



W drodzę do kolejnego "ZS" zaliczamy kilka innych z mniejszą ilością punktów do zdobycia. Np. plac zabaw na Malince czy "górka śmierci" na ZWM.




W szkole podstawowej nr. 11 mamy do wykonania zadanie specjalne. Zostajemy zamknięci w jednym z pomieszczeń szatni przy sali gimnastycznej i zostaje sprawdzana nasza wiedza z pierwszej pomocy ;)



Powoli myślimy by podążać w kierunku mety. Po drodze zaliczamy jeszcze kilka punktów: na stacji kolejowej Opole Wschodnie, na działkach, gdzieś na podwórzu wśród kamienic...




Na mecie tj. w amfiteatrze jest jeszcze jeden punkt, trzeba odnaleźć kod gdzieś na widowni co jest dodatkowo punktowane.




To już miał być koniec, ale zostało nam jeszcze odrobinę czasu. Uderzamy więc jeszcze w jedno miejsce bo każdy punkt w tej zabawie się liczy ;)




Jedziemy nazad na metę. Na miejscu jesteśmy kilka minut przed czasem. Meldujemy swe przybycie odbieramy pamiątkowy medal i przy niezbyt dobrej zupie pomidorowej oczekujemy ogłoszenia wyników.




Impreza fajnie zorganizowana, pogoda szczególnie dopisała. Na przeszło pięćdziesiąt zespołów w kategorii zajęliśmy bodaj piętnaste miejsce. Może to i nie jakiś rewelacyjny wynik, ale nie o to przecież nam chodziło... Najważniejsza była dobra zabawa ! A tej naprawdę nie brakowało !

W tego typu imprezie brałem udział po raz pierwszy. Spodobało mi się i jest wielce prawdopodobne iż stawię się już na kolejną edycję ;)

A gdyby tak kogoś interesowało to więcej zdjęć dostępnych jest w galerii pod adresem:

https://photos.app.goo.gl/iEq05Lxs06vW2ITe2



4 komentarze:

  1. Faktycznie rajd przygodowy, chociaż dobór zadań wygląda na dość przypadkowy, bez jakiejś większej myśli przewodniej ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślą przewodnią była dobra zabawa. Punkty tak rozmieszczenie, że nawet najlepsi nie mieli szans zaliczyć wszystkich. To uczestnicy decydują o tym które i w jakiej kolejności punkty zaliczają. No i najważniejsze, impreza darmowa bez żadnego wpisowego :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurcze, rewelacja! Z chęcią bym wzięła udział w takiej imprezie. Ciekawe czy w innych miastach/miejscach są rozgrywane podobne...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno są. Ja jeszcze nie jestem tak obeznany w temacie, ale znajomi pewnie mają bogatszą wiedzę na ten temat. W nadchodzący weekend będę biegać nocą gdzieś po Wzgórzach Strzelińskich w poszukiwaniu punktów...

      http://rogaining.pl/

      Usuń