W dniach 18-19 listopada 2017 miałem przyjemność uczestniczyć w XXII Międzynarodowych zawodach na orientację "Szlakiem Opadłych Liści" XV Strzeliński Rogaining. PTTK Oddział Ziemi Strzelińskiej jako pierwszy w Polsce zorganizował tego typu nocne zawody w 2011 r.
Strona imprezy: http://rogaining.pl/
A sam Rogaining to wytrzymałościowy sport zespołowy łączący bieg lub marsz z orientacją w terenie. Zespoły liczące od 2 do 5 osób mają za zadanie odnaleźć w terenie jak najwięcej punktów kontrolnych. Punkty kontrolne zaznaczone są na mapie dostarczonej przez organizatora i w zależności od trudności ich odnajdowania mają wartość od 1 do 8 punktów. Drużynie nie wolno się rozdzielać podczas pokonywania swojego wariantu trasy.
Jesienna edycja odbywa się w nocy i trwa dziesięć godzin. Start i meta tegorocznych zawodów zlokalizowane są Szklarach w gminie Kamiennik.
Rogaining ma również turystyczny charakter gdzie część drużyn pokonuje trasę rekreacyjnie. Właśnie do takich drużyn zaliczają się dwie nasze ekipy "Dzikusy z Pogranicza" oraz "Zbieracze Miodu" :D
Strony
wtorek, 28 listopada 2017
środa, 22 listopada 2017
Rowerowy Eurotrip 2017 - Dzień 19 - 09.08.2017 - Słowenia....
<-- Poprzednia część relacji...
Nocleg w najbliższym sąsiedztwie rzeki chyba nie był najlepszym pomysłem. Z rana w całej okolicy zalega gęsta mgła i jest przenikliwie zimno ! Wystarczyło tylko bym ruszył w drogę i wjechał na niewiwlkie wzniesienie i jest już zupełnie inaczej. W Ozalj przyjemnie przyświeca słoneczko.
Ozalj to niewielkie miasto niedaleko granicy ze Słowenią. Główną tutejszą atrakcją jest imponujący zamek. Historia tego obiektu sięga XIII wieku gdy powstała w tym miejscu pierwsza twierdza. W kolejnych wiekach obiekt ten należał do chorwackich rodzin szlacheckich Babonićów, Frankopanów i Zrinskich. Podczas ostatniej większej przebudowy w XVIII wieku nadano mu styl barokowy. Małą ciekawostką jest, że w przeszłości miasto to pełnio rolę nieoficjalnej stolicy Chorwacji.
Nocleg w najbliższym sąsiedztwie rzeki chyba nie był najlepszym pomysłem. Z rana w całej okolicy zalega gęsta mgła i jest przenikliwie zimno ! Wystarczyło tylko bym ruszył w drogę i wjechał na niewiwlkie wzniesienie i jest już zupełnie inaczej. W Ozalj przyjemnie przyświeca słoneczko.
Ozalj to niewielkie miasto niedaleko granicy ze Słowenią. Główną tutejszą atrakcją jest imponujący zamek. Historia tego obiektu sięga XIII wieku gdy powstała w tym miejscu pierwsza twierdza. W kolejnych wiekach obiekt ten należał do chorwackich rodzin szlacheckich Babonićów, Frankopanów i Zrinskich. Podczas ostatniej większej przebudowy w XVIII wieku nadano mu styl barokowy. Małą ciekawostką jest, że w przeszłości miasto to pełnio rolę nieoficjalnej stolicy Chorwacji.
czwartek, 16 listopada 2017
Rowerowy Eurotrip 2017 - Dzień 18 - 08.08.2017 - Chorwacka monotonia...
<-- Poprzednia część relacji...
W nocy czasami się budzę bo nade mną ciągle przelatują samoloty walczące z pożarem, który opanował sąsiednie wzgórza. O świcie pożar ma już znacznie mniejszą skalę.
Jest zdecydowanie zimniej niż wcześniejsze noce. O poranku bardzo wzmaga się wiatr potęgujący odczucie chłodu. Ruszając w trasę ubieram długie gacie bo telepię się z zimna. Jednak szybko się rozgrzewam bo mam przecież pod górę ;)
W nocy czasami się budzę bo nade mną ciągle przelatują samoloty walczące z pożarem, który opanował sąsiednie wzgórza. O świcie pożar ma już znacznie mniejszą skalę.
Jest zdecydowanie zimniej niż wcześniejsze noce. O poranku bardzo wzmaga się wiatr potęgujący odczucie chłodu. Ruszając w trasę ubieram długie gacie bo telepię się z zimna. Jednak szybko się rozgrzewam bo mam przecież pod górę ;)
wtorek, 14 listopada 2017
Wyzwanie - Rajd Przygodowy, Opole - 05.11.2017
Rajd przygodowy "Wyzwanie" to impreza w której zespoły liczące w przedziale 2-6 osób mają za zadanie odszukiwać punkty zaznaczone na mapie i ewentualnie wykonywać wyznaczone zadania specjalne. Należy w określonym limicie czasu zdobyć jak największą liczbę punktów i nie spóźnić się na metę bo upływający czas wiąże się z utratą wcześniej zdobytych punktów...Rajd rozgrywany jest na terenie miasta Opola. Przy tworzeniu zespołu warto wziąć pod uwagę, że taka zabawa wymaga współpracy, a poza umiejętnością nawigacji warto czasami wykazać się odrobiną sprytu ;)
sobota, 11 listopada 2017
Rowerowy Eurotrip 2017 - Dzień 17 - 07.08.2017 - Chorwacja...
<-- Poprzednia część relacji...
Na ten dzień planowałem zaliczyć najwyższy szczyt Gór Biokovo - Sv. Jure. Warunek był jeden... Mianowicie musiałaby być minimum dobra widoczność, a ta niestety jest kiepska. Zdecydowanie lepszą pogodę miałem cztery lata temu gdy zdobywałem ten szczyt po raz pierwszy. Realizuję, więc plan "B" ....
Na ten dzień planowałem zaliczyć najwyższy szczyt Gór Biokovo - Sv. Jure. Warunek był jeden... Mianowicie musiałaby być minimum dobra widoczność, a ta niestety jest kiepska. Zdecydowanie lepszą pogodę miałem cztery lata temu gdy zdobywałem ten szczyt po raz pierwszy. Realizuję, więc plan "B" ....
Etykiety:
Cetina,
Chorwacja,
Cista Velika,
Crveno Jezero,
Dalmacja,
Eurotrip 2017,
Imotski,
Knin,
Perucko,
rower,
stecći,
UNESCO,
Vrilka,
wycieczki rowerowe
środa, 8 listopada 2017
Rowerowy Eurotrip 2017 - Dzień 16 - 06.08.2017 - Kolejny dzień i kolejny kraj. Bośnia i Hercegowina !
<-- Poprzednia część relacji...
Ze snu wybudza mnie ujadanie psów z okolicznych gospodarstw. Może to i dobrze ? Jeżeli szybko ruszę w drogę to uda mi się dotrzeć do granicy zanim jeszcze temperatura powietrza stanie się nieznośnie wysoka ? Nie sądzę bo to była kolejna bardzo ciepła noc i gdy tylko słońce wyjrzało zza horyzontu to słupek rtęci szybko zaczął wędrować ku górze.
Mimo wszystko szybko ruszam w trasę. Powietrze jest bardzo mętne i widać zaledwie na kilka kilometrów, zero wiatru i jest bardzo duszno.
Ze snu wybudza mnie ujadanie psów z okolicznych gospodarstw. Może to i dobrze ? Jeżeli szybko ruszę w drogę to uda mi się dotrzeć do granicy zanim jeszcze temperatura powietrza stanie się nieznośnie wysoka ? Nie sądzę bo to była kolejna bardzo ciepła noc i gdy tylko słońce wyjrzało zza horyzontu to słupek rtęci szybko zaczął wędrować ku górze.
Mimo wszystko szybko ruszam w trasę. Powietrze jest bardzo mętne i widać zaledwie na kilka kilometrów, zero wiatru i jest bardzo duszno.
Etykiety:
Bośnia i Hercegowina,
Eurotrip 2017,
Ljubinje,
Neretva,
Radimlja,
rower,
Stećci,
Stolac,
Trebinje,
Trebišnjica,
wycieczki rowerowe
Subskrybuj:
Posty (Atom)