Strony

wtorek, 30 kwietnia 2019

Kietrz, Tworków, Ostrava, Raduń, Opava - 30.03.2019

W końcu udaje się wyruszyć w drogę przed wschodem słońca. Co prawda jest to zaledwie kilkanaście minut, ale dobre i tyle 😅 Pogoda szykuje się ponownie świetna. Tylko ta temperatura  z rana....





czwartek, 25 kwietnia 2019

W odwiedzinach u Schaffgotschów + Wzgórza Strzelińskie i jeszcze coś.... ;) - 06.04.2019

Tym razem jadę na wspólny trip z Kamilem, który jest chętny na dłuższą przejażdżkę, a jak jest ktoś chętny to zawsze staram się dopasować dystans pod towarzysza 😉 Jako, że tym razem planowy dystans będzie poniżej 200 kilometrów to postanawiam odwiedzić kilka miejsc, w których wielokrotnie bywałem, a jednocześnie już kilka lat tam nie zaglądałem. I tak na pierwszy rzut postanawiam odwiedzić Kopice i tamtejszy pałac, a właściwie to co po nim pozostało. Żeby nie było tak łatwo to jedziemy w kierunku Nysy polnymi drogami i leśnymi duktami tak mniej więcej jak biegnie rzeka Biała Głuchołaska.


środa, 17 kwietnia 2019

Zábřeh, Mohelnice, Úsov czyli zamki, pałace i wieże widokowe - 23.03.2019

Po kilku rowerowych wypadach we wschodnią część Jesioników przyszła pora by zmienić kierunek na zachodni. Tym razem udaje mi się jednak wyruszyć w trasę jeszcze przed wschodem słońca. Zdaję sobie sprawę, że czeka mnie dzisiaj trochę więcej podjazdów jak dotychczasowych wypadach w tym roku 😉

Szykuje się kolejny ładny dzień choć jak się później okazało przejrzystość powietrza pozostawiała wiele do życzenia. No i jest zimno, cholernie zimno. Jeszcze w tym roku niedane mi było jechać na krótko. Nie inaczej będzie i tym razem.


środa, 10 kwietnia 2019

Niski Jesionik czyli od Cvilina po Kružberk i dalej wzdłuż Moravicy ... - 17.03.2019

Pogoda coraz częściej zaczyna dopisywać na weekend, więc rzeczą oczywistą jest, że człowiek stara się to wykorzystać. Tylko w dalszym ciągu mam jeszcze problem z bardzo wczesnym wstawaniem 😉

Po takiej trochę nijakiej pogodowo sobocie przychodzi piękna i słoneczna niedziela. Przejrzystość powietrza też jest niezła. Tylko o poranku jest dość chłodno no ale przecież mamy dopiero połowę marca 😉 No i ten masakrycznie silny wiatr. Jednak na razie się nim nie przejmuję bo od rana to on raczej i będzie pomagać w jeździe aniżeli przeszkadzać 😋

wtorek, 2 kwietnia 2019

Bruntal, Uhlířský vrch oraz Slezská Harta - 17.02.2019

Najwyższa pora rozpocząć sezon rowerowy, ale tak bardziej na poważnie. Do tej pory w tym roku jeszcze niedane mi było pokonać dystansu przekraczającego 100 km. Dzisiaj ma się to zmienić 😉

Jeżeli nie wybieram się specjalnie na wschód słońca to jeszcze mam problem ze wczesnym wstawaniem. Tak to jest w wolny weekend, że człowiek nie potrafi jakoś znaleźć motywacji, ale wiem że to tylko kwestia czasu jak się to zmieni. Wystarczy, że dzień zrobi się trochę dłuższy i temperatury będą wyższe, a chęci same przyjdą 😉