Strony

piątek, 28 stycznia 2022

Rowerowy TRIP 2021 - Dzień 9 - 15.08.2021

 Jezioro Wydmińskie jest zbiornikiem polodowcowym, rynnowo-wytopiskowym. Jest mocno rozciągnięte z północnego zachodu na południowy wschód i ma bardzo urozmaiconą linię brzegową z licznymi zatokami i półwyspami. Widać to szczególnie z drona, którego puściłem na poranny rekonesans 😉



Ostatnia noc była spokojna i spało się bardzo dobrze. Wstaję o dobrej godzinie. Chcę wykorzystać maksymalnie dzisiejszy dzień i pogodę. Będzie wiele atrakcji. W końcu to Warmia i Mazury 😀

 

sobota, 22 stycznia 2022

Rowerowy TRIP 2021 - Dzień 8 - 14.08.2021

 No i rozpoczynam drugi tydzień wyprawy ! 💪😊

Z racji tego, że późno położyłem się spać i organizm domagał się regeneracji w postaci snu to i dość długo sobie pospałem. Nic mi snu nie zakłóca.... Zanim udało mi się wyjść z hamaka i zwinąć cały biwak dochodzi już godzina dziewiąta 😋

Na początek jadę drogą krajową do Knyszyna. Tam szukam jakiegoś sklepu by uzupełnić zapasy. 


piątek, 14 stycznia 2022

Koziarz rowerowo..... - 10.09.2021

 To taka trochę nieplanowana wycieczka, która wzięła się z niczego tak naprawdę. Podczas drugiej części urlopu, który spędziliśmy już tradycyjnie w Szczawnicy trzykrotnie udało się wyskoczyć na rower. Ta, o której tutaj napiszę była drugą zaraz po wycieczce na Lubań-Turbacz. I tak jak napisałem było to zupełnie nieplanowane, a mając trochę czasu do dyspozycji wymyśliłem sobie coś na szybko.... No dobra gdzieś tam wśród moich pomysłów na rower był wyjazd na ten szczyt ale nie miało to nastąpić jeszcze teraz 😉 

Ruszam dopiero popołudniu. I tak na dobrą sprawę dysponuję niespełna pięcioma godzinami bo na wieczór mamy zaplanowaną inną wycieczkę 😉 

Przejeżdżam przez Szczawnicę i odbijam na Sewerynówkę. Jadę wzdłuż Sopotnickiego Potoku. Zaraz po przekroczeniu granicy Popradzkiego Parku Krajobrazowego zatrzymuję się nad wodospadem Zaskalnik. Można do niego dojść od góry, ale lepiej zobaczyć go od dołu przechodząc przez kładkę dla pieszych poniżej wodospadu.



środa, 12 stycznia 2022

Rowerowy TRIP 2021 - Dzień 7 - 13.08.2021

 Noc spędzam kilka kilometrów od Białej Podlaskiej gdzieś na skraju lasu. Całkiem dobrze mi się spało, ale gdy wyszedłem ze śpiwora to poczułem przenikliwy chłód. Nie spodziewałem się, że będzie aż tak zimno z rana ! Zwijam szybko toboły i ruszam w drogę. Troszku się rozgrzałem to na przedmieściach siadam w słoneczku i jem śniadanko 😀


środa, 5 stycznia 2022

Rowerowy TRIP 2021 - Dzień 6 - 12.08.2021

 Choć mogłem to zrobić wczoraj wieczorem to podobnie jak dzień wcześniej pozostawiłem sobie większe miasto do zwiedzania na poranek. Taka kolej rzeczy ma wiele plusów. Przede wszystkim z rana nigdzie się jeszcze nie śpieszę bo mam duży zapas czasu, a inna sprawa, że ulice są niemal puste  !

Przede mną Zamość....