Strony

środa, 15 grudnia 2021

Rowerowy TRIP 2021 - Dzień 3 - 09.08.2021

 W nocy przechodzi kilka burz w okolicy. Bardzo mocno się błyska i grzmi. Deszczu też trochę spadło, ale leżąc pod płachtą biwakową nic, a nic mi to nie przeszkadza 😉

A o poranku piękna pogoda choć jest odrobinę chłodno. Tej nocy naprawdę dobrze się wyspałem 💪 Bez śniadania ruszam w drogę. Pierwszy cel to zahaczyć o przedmieścia Nowego Sącza i znaleźć sklep bo wypadałoby zrobić duże zakupy. Z tym nie będzie problemu bo to poniedziałek 😉

Jadę ścieżką rowerową po wale nad Dunajcem.....


 

Początkowo myślałem by jechać na Grybów drogą główną, ale koniec końców odszedłem od tego pomysłu. I dobrze bo droga przez Królową Polską była na pewno ze znacznie mniejszym natężeniem ruchu. Na wyłączonym z ruchu moście nad rzeką Kamienica jem śniadanie.


 Jedzie się bardzo przyjemnie. Ale walnąłem się w pewnym momencie z trasą i źle pojechałem. Wracam i odbijam na Binczarową. 

To kolejny dzień gdy przewijać się będzie motyw drewnianych świątyń 😉

W Boguszy przejeżdżam obok Cerkwi pw. św. Dymitra. Obecnie jest to kościół rektoralny św. Antoniego Padewskiego. Świątynia powstała w 1858 roku i aktualnie jest czyszczona drewniana elewacja ....


W Boguszy jest jeszcze młodsza, murowana świątynia pw. Najświętszego Zbawiciela.

 Zdobywam Przełęcz nad Bacówką (578 m) i zjeżdżam do Binczarowej. Ta wieś została założona przez Kazimierza Wielkiego w 1365 r.  Stoi tu kolejna drewniana świątynia - Cerkiew św. Dymitra. Wygląda nowiutko, ale wybudowano ją w 1760 roku. 




 Trasa może i mniej ruchliwa, ale znacznie bardziej pagórkowata ! Oj niektóre podjazdy nieźle dawały w kość ! A tu temperatura znacznie poszybowała już w górę.

Podjeżdżam do miejscowości Wawrzka. Miał być zjazd na Ropę, ale droga była zamknięta, więc szukam alternatywy. Jadę jakąś bardzo wąską i stromą drogą w dół. Hamulce nieźle się zagrzały 😉

 

Krótki podjazd do głównej drogi w miejscowości Ropa i lecę już na Gorlice. Jednak po drodze przerwa na drugi posiłek.... 





Odwiedzam Szymbark. Warto odwiedzić tą miejscowość. Raz, że jest tu Skansen Wsi Pogórzańskiej, a dwa to możemy zobaczyć unikatowy zabytek na skalę krajową jakim jest najlepszy przykład renesansowego kasztelu polskiego. Tego typu obiekty można spotkać w Czechach, Słowacji na Węgrzech i we Włoszech. W Polsce podobnych obiektów było w przeszłości kilka ale albo zostały zniszczone albo przebudowane do niepoznania..... 







Gorlice to średniej wielkości miasto leżące na trasie Nowy Sącz - Jasło. Standardowo jak to mam w zwyczaju podstawa to zahaczyć o rynek 😉




Okolice te usiane są cmentarzami z okresu Wielkiej Wojny. Nie mam w zwyczaju odwiedzać takich miejsc. Robię to jedynie niejako "przy okazji".

 Jeden z takich obiektów leży tuż przy drodze w Woli Cieklińskiej. Jest to jeden z ponad 400 zachodniogalicyjskich cmentarzy wojennych. Pochowanych zostało tu prawdopodobnie 141  Rosjan oraz Austriaków. Jak mi opowiadała spotkana na miejscu starsza pani cmentarz ten kiedyś znajdował się po obu stronach drogi. Dziś pozostała jego część po zachodniej stronie jezdni. Projektantem obelisku był sam Dušan Jurkovič. 



Przejeżdżam przez Nowy Żmigród...


W Łysej Górze znajduje się cmentarz wojenny o numerze 9.... Pochowano tutaj 34 żołnierzy.





W końcu odwiedzam Duklę.

Zespół pałacowo-parkowy ukształtowany w latach 1764–65. Rezydencja Mniszchów była jedną z bardziej okazałych w ówczesnej Polsce. Aktualnie znajduje się tutaj muzeum. Przed obiektem wystawa sprzętu wojennego. Zrobiłem tylko kilka zdjęć bo zaraz zamknięto główną bramę.




Mimo, że Dukla jest niewielkim miastem to jest tu kilka ciekawych obiektów. Oprócz wyżej wymienionego pałacu jest jeszcze klasztor Bernardynów, do którego nie udało mi się dotrzeć. Skrzyżowanie w tamtym kierunku zostało zablokowane przez policję i zrezygnowałem z przeciskania się tam. Poza tym przy głównej drodze stoi kościół pw. Świętej. Marii Magdaleny, a w rynku ratusz  zbudowany w 2 połowie XIX wieku. Zachował on relikty pierwotnego renesansowego budynku. 



 No i są jeszcze ruiny synagogi oraz dwa kirkuty. W przeszłości Dukla była dużą gminą żydowską. Swego czasu 85 % społeczeństwa miasta stanowili właśnie Żydzi. 




Z Dukli jadę na południe drogą krajową by po kilku kilometrach odbić na tą o oznaczeniu 897 do Jaślisk.

Po drodze mam kilka podjazdów. Na jednym takim w miejscowości Moszczeńiec zastaje mnie zachód słońca.







Ostatnie światło dzienne wykorzystuję by zobaczyć cerkiew św. Onufrego w Wisłoku Wielkim.


  I jadę w kierunku Komańczy. Zatrzymałem się nawet wcześniej w miejscowości Czystogarb z zamiarem rozbicia się na noc, ale słysząc ujadające psy w okolicy zdałem sobie sprawę, że po raz kolejny trafiłem na polowanie. I lepiej nie ryzykować 😉

Zjeżdżam jeszcze niżej i już w samej Komańczy na początku obok stacji paliw znajduję opuszczony ośrodek kempingowy. Na werandzie jednego domku rozbijam się na noc. Na podobny pomysł wpadła ekipa w ogromnej terenówce na poznańskich blachach. Z tym, że oni rozkładają namiot na dachu samochodu 😉
 

Dystans dzisiaj też nie powala, ale za to zobaczyłem wiele nowych miejsc.Jutro powinno być już lepiej mimo, że przede mną Bieszczady !


 Statystyki:

Dystans:                  153,45 km 

Czas:                       09:08:57

Średnia:                  16,77 km/h

Maks. prędkość:     57,63 km/h

Wys. maksymalna: 568 m n.p.m.

Suma przewyższ.:   1568 m     

 

cdn....


3 komentarze:

  1. W końcu się doczekałem Twej podróży tylko po Polsce. Z wielką ciekawością przeczytałem trzy odcinki, choć dziś nadrobiłem, teraz będę miał okazję na bieżąco czytać. Bardzo fajne rejony w tym dniu pokonywałeś, ja uwielbiam przez nie podróżować, choć oczywiście autem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nowy Żmigród! Nocowałem, zaglądałem na południe, tam gdzie były wsie łemkowskie a pozostały cmentarze i kapliczki. Przez Duklę też przejeżdżałem, żeby wejść na Cergową. Jest parking na początku szlaku, ale niewielki. A pobocza są już prywatne i wystawiają rachunki.

    OdpowiedzUsuń
  3. W Boguszy ta murowana świątynia to prawdopodobnie dawna cerkiew prawosławna, gdyż drewniana była unicka.

    OdpowiedzUsuń