Druga połowa sierpnia i dzień jeszcze dość długi, prognozy pogody są bardzo dobre i wypadałoby wyskoczyć na jakiś dwudniowy trip rowerowy ;) Chcąc szybko przeskoczyć przez Jesioniki wyruszam w nocy. Jest bezchmurne niebo, a o świcie wyjątkowo daje o sobie znać chłód. Ubieram na siebie wszystko co zabrałem, a tym razem poszedłem na minimalizm i bagaży mam niewiele....
Wschód słońca
zastaje mnie w okolicy Uničova. To miasto podobnie jak Litovel i
Ołomuniec dzisiaj ominę tak by jak najszybciej dotrzeć bardziej na
południe.
Strony
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Vyškov. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Vyškov. Pokaż wszystkie posty
środa, 30 stycznia 2019
piątek, 20 kwietnia 2018
Południowe Morawy - Dzień 1- 14-15.04.2018
To pierwszy dwudniowy wypad w tym sezonie. Relację z tego wyjazdu podzielę na dwa dni ponieważ wszystko w jednej części to byłoby trochę zbyt wiele ;)
Postanawiam wyjechać bardzo wcześnie tak by jeszcze w nocy przeskoczyć przez Jesioniki. Świt zastaje mnie gdzieś w okolicy Unicova gdy licznik pokazuje blisko 100 kilometrów przejechanych. Staram się od teraz poruszać po wyznaczonych trasach/ścieżkach rowerowych na południe. Czasami owe trasy wiodą polnymi drogami a tam jest straszne błoto po niedawnych opadach deszczu. Poranek jest bardzo chłodny, ale zapowiada się naprawdę piękny dzień !
Postanawiam wyjechać bardzo wcześnie tak by jeszcze w nocy przeskoczyć przez Jesioniki. Świt zastaje mnie gdzieś w okolicy Unicova gdy licznik pokazuje blisko 100 kilometrów przejechanych. Staram się od teraz poruszać po wyznaczonych trasach/ścieżkach rowerowych na południe. Czasami owe trasy wiodą polnymi drogami a tam jest straszne błoto po niedawnych opadach deszczu. Poranek jest bardzo chłodny, ale zapowiada się naprawdę piękny dzień !
czwartek, 3 listopada 2016
Rowerowy Eurotrip 2016 - day 16 - To już jest koniec... - 07.08.2016
I nastał ostatni dzień wypadu. Dziś chcemy dotrzeć do domów, a ja wręcz muszę bo następnego dnia trzeba już iść do pracy ;) Budzimy się o wschodzie słońca i chyba było to najwcześniej podczas całego wypadu. Oczywiście zanim ruszyliśmy w drogę mija sporo czasu bo ponad godzina :D
Subskrybuj:
Posty (Atom)