Strony

wtorek, 21 września 2021

Czeski weekend - sobota - 03.07.2021

 Mija miesiąc od ostatniego wypadu rowerowego, więc najwyższa pora gdzieś wyskoczyć....Wyskoczyć na dłużej aniżeli tylko kilka godzin 😉 Tym razem postanawiam wybrać się za południową granicę. Jest taka możliwość jeszcze bo od 09.07. Czesi zamykają granice dla niezaszczepionych i będzie można przemierzyć tylko ten kraj tranzytem do 12 godzin. Teraz jest jeszcze możliwość wjazdu na okres 24 godziny....

Startuję zaraz po wschodzie słońca i jadę przez Vidnavę do Javornika gdzie ponad miastem robię przerwę śniadaniową. 





Po posiłku kieruję się na Bila Voda i dalej na przejście graniczne ze Złotym Stokiem. Innym słowy postanawiam wrócić na jakiś czas na terytorium PL. Będę chciał przeciąć kotlinę kłodzką i przekroczyć ponownie granicę na wysokości Broumovskich Sten. Ale zanim to nastąpi to kieruję się do Barda tak by ominąć podjazdy przez Góry Bardzkie 😜



Teraz będzie już jazda po mało ruchliwych drogach, a czasami nawet po polnych. Jadę trochę wzdłuż Nysy Kłodzkiej.

Wymyśliłem sobie, że tym razem odwiedzę wieżę widokową w Suszynie. 





W grudniu 2014 w miejscowości Suszyna wybudowano 27-metrową wieżę widokową. Obiekt jest kamienny i ogólnodostępny. Na 22 metrze znajduje się platforma widokowa. Widoki są naprawdę niczego sobie biorąc pod uwagę, że wieżę postawiono w sercu kotliny otoczonej zewsząd górami 😊








Wypadałoby użyć jeszcze drona, więc to czynię 😉




A teraz kierunek Wambierzyce. Tam na chwilę zatrzymuję się pod bazyliką i jadę do Radkowa.




Ponownie przekraczam dzisiaj granicę w Božanovie. Wybrałem najkrótszą możliwą trasę, taką którą nigdy jeszcze nie jechałem, ale jednocześnie bardzo trudną bo przez przełęcz Machovský kříž.




 Zjeżdżam do Machova i po ścieżce rowerowej kieruję się do Hronova.



Hronov to niewielkie przygraniczne miasteczko, miejsce narodzin Aloisa Jiráska, słynnego czeskiego pisarza. Przy tamtejszym rynku stoi teatr oraz muzeum tego czeskiego pisarza.

Zycie w samym mieście toczy się bardzo sennie. Jakoś nie widać tu że to podczas pandemii. Nawet w sklepach niewiele osób zakłada maseczki.....




Z Hronova obieram kierunek na Úpice. Miasto niewielkie, więc dużo czasu nie potrzeba by zobaczyć co ciekawsze obiekty 😉 Leży nad rzeką Úpa. Rynek im. Masaryka ma nieregularny kształt. Stoi przy nim kościół św. Jakuba, a po przeciwnej stronie ratusz.




Najstarszym obiektem w mieście jest "dřevěnka". Jest to unikatowa budowla tego typu w Republice Czeskiej. Wybudowana w połowie XVI wieku z drewnianych bali.


 Jadąc dalej w kierunku Trutnowa coraz częściej napotykam pomniki upamiętniające poległych żołnierzy w wojnie prusko-austriackiej w 1866 roku. 



Areną największych walk w okolicy były wzniesienia nad Trutnovem. Austriacy pod dowództwem gen. Gablenza zwycięstwo okupili trzykrotnie większymi stratami w ludziach. A i tak na koniec okazało się, że to zwycięstwo nie miało większego znaczenia ponieważ oddziały austriackie musiały się wycofać przed nadciągającymi pruskimi posiłkami....

Tym razem podjeżdżam jedynie pod obelisk upamiętniający tamtą bitwę, ale w okolicy znaleźć można naprawdę wiele śladów z tamtych wydarzeń. Kiedyś tu już byłem i pokręciłem się więcej po okolicy....


 Miasto zupełnie tym razem pomijam. Uwieczniam tylko widoczki i jadę w kierunku widocznych w oddali Karkonoszy z górującą nad całą okolicą Śnieżką.



Dnia pozostało mi już niewiele, a ja sobie jeszcze całkiem ciekawą trasę wymyśliłem..... 😁 Zdecydowałem się podjechać do uzdrowiska Janské Lázně.




 Jeszcze przed zachodem słońca docieram na przełęcz gdzie stoi pewna osobliwa wieża widokowa "ścieżka w koronach drzew". Coraz więcej tego typu obiektów powstaje.... By lepiej pokazać jak ta atrakcja wygląda puszczam drona 😉




Jeszcze tylko zaczekać na zachód słońca i pora zjeżdżać do Vrchlabí.



 Na południe od miasta na jednym z wielu okolicznych wzniesień rozwieszam hamak na skraju zagajnika i oglądam jak po niebie "tańczą obłoki srebrzyste 😃

Szybko zasypiam....


cdn....

5 komentarzy:

  1. Aktualnie nadal jest możliwość wjazdu dla niezaszczepionych osób z Polski do Czech na 24 godziny w dowolnym celu. Na gov.pl tego nie napiszą, lecz takie informacje znajdują się w dokładnych czeskich przepisach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W te czeskie przepisy covidowe to trzeba się mocno wgryźć, bo jak je czytałem ostatnio, to tam jest dużo punktów, podpunktów i odniesień do innych podpunktów ;) Jednym słowem nie są proste od rozszyfrowania.

      Bardzo fajne zdjęcie zachodu z wieżą.

      Wieża w Suszynie jest otwarta całą dobę?

      Usuń
    2. Ale 2,5 miesiąca temu przepisy były znacznie bardziej restrykcyjne. Z polskich stron ministerialnych nie korzystam tylko z ich czeskich odpowiedników ;)

      Usuń
    3. Przepisy, które mam na myśli, obowiązują od czerwca lub początku lipca, kiedy właśnie Czesi wprowadzili obostrzenia graniczne. Jednym z wyjątków jest możliwość wjazdu z kraju sąsiedniego, który jest na zielonej liście - czyli w tym przypadku Polski - na 24 godziny bez testu i rejestracji. To jest punkt 10, podpunkt b i przepisów wjazdowych i on na pewno obwiązywał w takiej formie już w lipcu, bo nieustannie to sprawdzałem ;)

      Usuń
  2. Wieża widokowa Suszyna z tego co tam pisało jest czynna w okresie letnim od 08:00 d0 20:00. Poza sezonem to nie wiem jak jest....

    OdpowiedzUsuń