Noc spędzam w okolicy Naroczyc na Chobieńskiej Górce. W trasę ruszam przed godziną siódmą, a mój pierwszy przystanek to Chobienia.
Chobienia była kiedyś miastem. Prawa miejskie uzyskała w 1303 roku. Pozbawiono jej ich w 1945 roku. 700 lat temu mieszkało tu więcej osób niż obecnie....
Z zabytków stoją tu gotycki kościół Piotra i Pawła oraz renesansowy zamek zwany przez miejscowych pałacem. Swoją obecną bryłę uzyskał w 1583 roku i nastąpiło to z inicjatywy ówczesnego właściciela Georga von Kottwitza.
Odrę przekraczam w Radoszycach. Dalej kieruję się do miasta Góra..... Przekraczam Barycz i zatrzymuję się na chwilę w Starej Górze. Stoi tam ceglany kościół św. Jakuba Apostoła, z 1450 roku, a więc mamy tu do czynienia z obiektem późnogotyckim. Naprzeciwko kościoła, po drugiej stronie jezdni stoi budynek, w którym dawniej był zajazd. Obiekt pochodzi z XVIII wieku i nad wejściem zobaczymy płaskorzeźbę Bachusa.
Przychodzi kolej na samą Górę.
Już z daleka widoczny jest tamtejszy kościół św. Katarzyny Aleksandryjskiej. Świątynia w obecnym kształcie zbudowana została w latach 1457–1552.
Innym charakterystycznym zabytkiem tego miasta jest wieża bramna – wieża głogowska, Ta z kolei pochodzi XIV wieku przebudowywana na przestrzeni wieków.
Z tego samego okresu co wieża Głogowska pochodzą pozostałości murów obronnych. Można je dostrzec chociażby z Placu Solidarności. Widać je powyżej na zdjęciu z kościołem św. Katarzyny.
Na rynku nie ma nic szczególnego. Choć sam plac sprawia wrażenie całkiem przytulnego. W jego centralnej części stoi pomnik poświęcony żołnierzom walczącym o wolną i niepodległą Polskę.
Jadę dalej.....
Kolejny etap to przejazd do Leszna. Jednak jadę tam trochę dłuższą trasą przez Rydzynę.
W miejscowości Czernina znajdują się niestety już tylko ruiny zamku szlacheckiego. Budowę zamku rozpoczął na przełomie XIV i XV w. kasztelan międzyrzecki Jan z Czerniny herbu Wierzbno. Obok stał w przeszłości kościół protestancki po którym pozostała do dzisiaj jedynie wieża.
Wjeżdżam do województwa wielkopolskiego i docieram do Rydzyny.
Układ miasta – zrealizowany został w latach 1738–1762 według projektu K. M. Frantza. Oparty na promienisto-osiowym układzie ulic wychodzących z rynku.
Lokacja miała miejsce w pierwszym dziesięcioleciu XV wieku, miasto
otrzymało prawa magdeburskie w 1551, które zostały potwierdzone w
1578 i 1665. Miasto może i niewielkie, a ja właśnie takie lubię.
Rynek oraz jego okolice, zabudowany barokowymi i neobarokowymi kamienicami. Wśród nich dostrzeżemy ratusz z 1752 roku z drewnianą wieżą. Stoi też na rynku wotywna kolumna św. Trójcy
– rokokowa rzeźba wykonana przez Andrzeja Schmidta w latach 1760–1761,
upamiętniająca epidemię dżumy, która dotknęła Rydzynę w 1709.
Bezsprzecznie najciekawszym obiektem jest jednak barokowy zamek. Pierwotny gotycki zamek Rydzyńskich z lat 1403-22 został zbudowany na sztucznej wyspie. Dwa stulecia później zostaje zniszczony podczas najazdu szwedów. W latach 1685–1695, częściowo na jego murach, wzniesiono barokową rezydencję Leszczyńskich herbu Wieniawa.
Największe wrażenie cały kompleks i tak robi z powietrza.....
Na wyjeździe z miasta w kierunku Leszna stoi symbol wielkopolski - wiatrak. Ten tutaj uznaje się za jeden z najpiękniejszych i nosi nazwę "Józef".
Kilka kilometrów po rewelacyjnej ścieżce rowerowej i docieram do Leszna.
Leszno to największe miasto leżące na trasie pomiędzy Poznaniem a Wrocławiem. Dzięki swojej długiej i bogatej historii odwiedzający je mogą zobaczyć wiele ciekawych miejsc i zabytków. Punktem centralnym jest oczywiście rynek z ratuszem. Ta trzykondygnacyjna barokowa budowla z wysoką wieżą powstała w miejsce wcześniejszych, które nie miały wiele szczęścia i oba spłonęły.
Pogoda niestety postanowiła pokrzyżować moje zamiary dłuższego pokręcenia się po mieście. Jestem zmuszony poszukać jakiegoś schronienia, a gdy już odrobinę zelżał deszcz to ruszam dalej. Ale pogoda będzie miała dzisiaj jeszcze do wtrącenia swoich trzech groszy....
Z przerwami docieram do miasta Śmigiel. Miasto nazywane jest "miastem wiatraków" ze względu na dawne tradycje młynarskie. Zgodnie z legendą, niegdyś w Śmiglu stało niemal 100 wiatraków.
Poza zatrzymaniem się na samym rynku nie myślę o niczym innym jak o tym by się gdzieś schować przed padającym deszczem....
Z zabytków wartym odnotowania jest kościół Najświętszej Maryi Panny Wniebowziętej z XV w.
Przez tą aurę trochę odechciewa się zwiedzania. Ciągle pada... Nie lubię takiej pogody. Przejeżdżam przez Kościan, ale jedyne do czego się ograniczyłem to zdjęcie ratusza będącego w remoncie. Zresztą cały rynek rozkopany.....
Początkowo zakładałem, że będę się kierować na Poznań. Jednak widząc co się dzieje z pogodą i jakie są prognozy dla tamtych okolic decyduję się odbić na wschód i jechać na Śrem. Po drodze udało mi się jeszcze nieźle zmoknąć 😜
Zmiana trasy okazała się strzałem w dziesiątkę ! Gdy dotarłem do Śremu pogoda zrobiła się całkiem przyzwoita. Widać, że opady zostały na zachodzie, a tu jakby w ogóle nie padało. No chyba, że wszystko już wyparowało 😏
Był miastem królewskim Korony Królestwa Polskiego i jest jednym z najstarszych miast polskich. Miasto leży nad trzecią pod względem długości rzeką w Polsce - Wartą. Warta będzie się przewijać w relacji jeszcze kolejnego dnia wycieczki 😀
Dzisiejszą zabudowę rynku stanowią kamienice głównie z XIX wieku, których fasady nawiązują do elementów renesansu i baroku. Najbardziej okazałym obiektem przy głównym placu w mieście jest nawiązująca do włoskiego renesansu obiekt ratusza.
Jak to z reguły bywa i tu najstarszym zachowanym zabytkiem jest Kościół. Ten śremski jest po wezwaniem Najświętszej Marii Panny Wniebowziętej. Ta późnogotycka świątynia zwieńczona jest 62-metrową wieżą.
Przy ulicy Poznańskiej wznosi się okazały ceglany gmach dawnego gimnazjum z 1869. Jest to jedna z najstarszych szkół w Wielkopolsce. Przed szkołą na głazie narzutowym znajduje się tablica upamiętniająca stacjonowanie w tym budynku w 1939 sztabu Wielkopolskiej Brygady Kawalerii.
Tuż obok znajduje się zespół poklasztorny franciszkanów.
W parku miejskim im. Powstańców Wielkopolskich 1918–1919 znajduje się m.in. pomnik Dobosza. To również na terenie założonego w 1888 roku parku lokowane było pierwsze grodzisko, które przekształciło się z czasem w miasto Śrem.
Na przeciwko parku znajduje się dawny cmentarz żydowski.
Kolejny etap dzisiejszej trasy to przejazd do Środy Wielkopolskiej. Dawno nie padało..... 😅
W Środzie Wielkopolskiej obowiązkowym punktem jest podjechanie do centrum. W mieście został zachowany historyczny układ urbanistyczny (XIV – XX wiek). Dominantą miasta jest późnogotycka kolegiata farna z lat ok. 1423–1428.
Dominującym ośrodkiem administracyjnym, we wczesnym średniowieczu na terenie mikroregionu średzkiego był Giecz. Jeden z najstarszych i najważniejszych ośrodków grodowych wzniesiony około 865 roku, związany z początkami państwa polskiego, który typuje się na prawdopodobną siedzibę rodową pierwszych Piastów.
Gród na początku otoczony był wodami nieistniejącego już jeziora. W drugiej połowie X wieku rozpoczęto budowę palatium książęcego wraz z przyległą do niej kaplicą w formie rotundy. Z nieznanych jednak przyczyn przerwano budowę na etapie fundamentów....
Na terenie dawnego grodu stoi drewniany kościół Jana Chrzciciela wybudowany po pożarze wcześniejszego w 1717 roku. Wcześniejsza świątynia wzmiankowana była już w 1240 roku.
W Gieczu znajduje się jeszcze jeden kościół. Jest ro budowla romańska postawiona z kostki brukowej oraz z piaskowca. Podczas restauracji kościoła w 1951 roku i w latach następnych odkryto ślady świątyni z czasów przedromańskich, zniszczonej najazdem czeskim w 1039 roku.
Powoli trzeba zacząć rozglądać się za miejscówką na nocleg......
Na noc zatrzymuję się przy drodze Nekla-Czerniejewo na leśnym parkingu. Dzisiejszy dystans du... nie urywa, ale za to sporo ciekawych miejsc odwiedziłem !
I tutaj zapraszam na ciąg dalszy. Nastąpi on za niedługi czas 😊
Wielkopolska - to dla Ciebie nietypowy kierunek ;)
OdpowiedzUsuńTeraz może się wydawać, że nietypowy, ale zanim mnie poznałeś i zanim zacząłem jeździć poza granice kraju to większość polski zjeździłem już rowerem ;P
Usuń