Strony

środa, 5 stycznia 2022

Rowerowy TRIP 2021 - Dzień 6 - 12.08.2021

 Choć mogłem to zrobić wczoraj wieczorem to podobnie jak dzień wcześniej pozostawiłem sobie większe miasto do zwiedzania na poranek. Taka kolej rzeczy ma wiele plusów. Przede wszystkim z rana nigdzie się jeszcze nie śpieszę bo mam duży zapas czasu, a inna sprawa, że ulice są niemal puste  !

Przede mną Zamość....

Moim nadrzędnym celem jest zwiedzenie starówki i właśnie tam zmierzam. Od strony ulicy Partyzantów jest park przed murami twierdzy gdzie siadam na ławce i jem śniadanie. Mam też zamiar wykorzystać ten moment i polatać dronem 😉

Od tej strony ruch jest zerowy. Czasami przemknie jakaś osoba śpiesząca się do pracy. Droga wyłączona z ruchu. Właśnie trwa jej gruntowna przebudowa.

Ta perła renesansu powstała w szczerym polu z dala od innych ważnych ośrodków Rzeczypospolitej. Miasto - Twierdzę wzniósł zakochany w Italii wizjoner kanclerz wielki koronny Jan Zamoyski.

Już w 1992 r. zamojskie Stare Miasto zostało wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. 




 Znajduje się tu wiele zabytków, do których zaliczane są budynki świeckie takie jak chociażby ratusz, dawny pałac Zamoyskich i budynek dawnej Akademii Zamojskiej. Kościoły i dawne budynki sakralne (w tym katedra, kościoły franciszkanów, redemptorystów i św. Katarzyny), charakterystyczne budynki dawnej ludności żydowskiej oraz pozostałości zamojskiej twierdzy.

Katedra Zmartwychwstania Pańskiego i św. Tomasza Apostoła w Zamościu Nawiązuje architektonicznie do kościołów włoskich.



Główny budynek na zamojskim rynku to manierystyczno-barokowy ratusz z 52 metrową wieżą zegarową.  




Na uwagę zasługują kamienice z podcieniami przy Rynku Wielkim, m.in. te ormiańskie z XVII w. z attykami. 



 Oczywiście zamojska starówka to nie tylko rynek, to również boczne uliczki i wiele innych zabytków. Jest Rynek Wodny oraz Rynek Solny, kościoły i dawne budynki sakralne, budynki dawnej ludności żydowskiej.




W zachodniej części Starego Miasta znajduje się dawna rezydencja rodziny Zamoyskich. Dawny pałac założyciela miasta przechodził wiele przeobrażeń przez co dziś nie jest to już tak okazała budowla jak w przeszłości.

Przed dawnym pałacem Jan Zamoyski spogląda na swoje dzieło z wysokości końskiego siodła.



Z umocnień obronnych miasta zachowało się kilka fragmentów w tym nadszańce z XIX wieku, jedyny bastion VII spośród siedmiu powstałych czy  5 bram (Lubelska, Lwowska, Szczebrzeska), Rotunda Zamojska oraz inne. 






Najwyższa pora ruszać dalej... kierunek Chełm !

Trasa jest dość płaska co skutkuje dość szybkim przemieszczaniem się. Pogodę kolejny dzień mam rewelacyjną 😁





Na wjeździe do miasta znajduje się Port Lotniczy Chełm-Depułtycze, a na nim ekspozycja samolotów wojskowych.

 

Chełm jest trzecim pod względem liczby ludności miastem w woj. lubelskim. Miasto położone jest na terenie historycznej Rusi Czerwonej. Lokowane jako miasto królewskie w 1392 roku. Wyróżnia się bogatą historią dawnego styku trzech kultur: polskiej, ruskiej oraz żydowskiej.

Stare miasto skupia się wokół rynku o nieregularnym kształcie. Na środku znajdują się fundamenty ratusza. Starówka i okolice zadbane i bardzo kolorowe. Od razu miasto mi się spodobało. 






Pod powierzchnią miasta znajdują się pokłady kredy, które były eksploatowane od XIII wieku.  Dziś możemy zwiedzać "podziemia kredowe" będące zabytkową kopalnią kredy stanowiącą unikatową pozostałość górnictwa kredowego w Europie.

Najwyższym punktem w mieście jest "Grodzisko"  nazywane również Wysoka Górka, Górka Chełmska lub Wzgórze Widokowe. W miejscu tym istniało w X wieku kamienno-drewniane grodzisko. Od średniowiecza jest to miejsce kultu chrześcijańskiego. Na szczycie sztucznie usypanego kopca stoi krzyż. 






Na wzgórzu znajduje się zespół katedralny, w którego skład wchodzi Bazylika kolegiacka Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, klasztor bazylianów, dzwonnica, budynek Chełmskiego Prawosławnego Bractwa Bogurodzicy.








 W mieście robię jeszcze zakupy na dalszą drogę. I jadę dalej....

Troszku po głównych drogach, ale i po części tymi podrzędnymi. Przez Chełmski Park Krajobrazowy kieruję się na Włodawę.




Przez niewielkie miejscowości jadę niemal przy samej granicy z Ukrainą. Innymi słowy jadę tak jak mnie prowadzi trasa rowerowa GreenVelo.

Po 17tej docieram do Sobiboru.... 

Przy stacji kolejowej na linii Lublin-Chełm-Włodawa  działał w latach 1942–1943 niemiecki nazistowski obóz zagłady. Zamordowano tu co najmniej ćwierć miliona ludzi.....










Z Sobiboru do Włodawy mam około 10 km. Część trasy pokonuję jadąc wzdłuż torów kolejowych leśną, szutrową drogą.

I zajeżdżam do Włodawy. To niewielkie bo kilkunastotysięczne przygraniczne miasto leżące nad Bugiem. 

Warto zwrócić uwagę na kilka obiektów w mieście

Barokowy kościół parafialny pw. św. Ludwika. Obok klasztor ojców paulinów. Cerkiew prawosławna pw. Narodzenia Przenajświętszej Bogurodzicy. Wielka Synagoga wzniesiona w roku 1764. „Czworobok” – budowla w kształcie kwadratu z dziedzińcem w środku –  unikatowy zabytek.






 Podjeżdżam jeszcze w miejsce gdzie kiedyś most drogowy łączył oba brzegi Bugu. Teraz pozostał nasyp na końcu którego znajduje się wiata. Rzut okiem na białoruską stronę i jadę dalej....



Jest już późno, ale kilometry mi teraz mijają bardzo szybko. Pomykam po rewelacyjnej ścieżce rowerowej do miejscowości Hanna.


Hanna było w przeszłości  miastem magnackim. Prawa miejskie utraciło w 1821 roku.  

W 1739 wybudowano w Hannie cerkiew. Obecnie kościół rzymskokatolicki.

 




I tak po zachodzie słońca docieram do Sławatycz gdzie odbijam na podrzędne drogi. 



Jeszcze sobie dzisiaj pokręciłem odrobinę po ciemku w kierunku Białej Podlaskiej......

Dziś był naprawdę udany dzień !


Statystyki:

Dystans:                  207,11 km 

Czas:                       11:04:46

Średnia:                  18,69 km/h

Maks. prędkość:     66,87 km/h

Wys. maksymalna: 287 m

Suma przewyższ.:  897 m n.p.m.     


cdn.....

2 komentarze:

  1. W Zamościu kościół-ten bez wieży-którego zewnętrzne ozdoby są rekonstrukcją kilku ostatnich lat. Ale można się nabrać!
    Stwierdzenie, że droga z Zamościa do Kraśniczyna jest dość płaska jest mylące. Przecież nawet w miejscowości Udrycze otwiera się panorama miasta.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zamość to rzeczywiście piękne miasto, szczególnie układ urbanistyczny widać na zdjęciach z drona! Reszta trasy, też ciekawa, pogoda dopisywała, dużo ładnych ujęć w relacji. :)

    OdpowiedzUsuń